A czy potrafisz odpoczywać mądrze, z największą korzyścią dla swojego organizmu, tak by w kilka chwil naładować swoje baterie, by z energią wrócić do czekających Cię zadań?
To już trudniejsze. Trudno nazwać mądrym odpoczynkiem oglądanie telewizji czy grę na komputerze do 2 w nocy gdy rano musisz wstać.
Nasz organizm przygotowany jest do pracy, często do ciężkiej pracy. Jednak zasoby jakimi dysponuje są ograniczone. Człowiek pracujący bez wytchnienia przez kilkanaście czy kilkadziesiąt godzin może doprowadzić swój organizm do skrajnego wyczerpania, omdleń, a nawet śmierci. Podobny efekt może wystąpić gdy praca trwa krócej, ale codziennie lub prawie codziennie, przez okres wielu tygodni czy miesięcy. Naturalnym, wewnętrznym sygnałem jest uczucie zmęczenia. Informuje ono nas, że potrzebujemy regeneracji. Niestety bardzo często w dzisiejszym zabieganym świecie ignorujemy te sygnały, wydaje nam się że mamy jeszcze dość sił, odpoczynek odkładamy na kiedyś, bo jeszcze tak dużo mamy do zrobienia.
Jak długo w ciągu dnia nasz umysł musi pozostawać w pełnym skupieniu? Pośpiech poranny, przygotować śniadanie, wyprawić dzieci do szkoły, wstawić pranie, lista zakupów, szybkie porządki i uff już mogę jechać do pracy. Po drodze myślami jesteś już przy swoim biurku, kolejne godziny mijają szybko, a zadań przybywa. Po ośmiu godzinach teoretycznie kończysz. Dlaczego teoretycznie? Bo przez kolejne 2-3 godziny będziesz wracać myślami do spraw, którymi się zajmowałaś. Powrót do domu, po drodze zakupy (czy niczego nie zapomniałam), przygotowanie obiadu, odrabianie lekcji wraz z dziećmi, prace domowe, załatwienie różnych spraw rodzinnych, kolacja i ok. 23 już masz wolne, teraz jest Twój czas. Hej czemu zasypiasz na fotelu?
Gdy policzymy twoje ciało i umysł pracowały na wysokich obrotach przez 15-17 godzin. Może zrobiłaś sobie krótką przerwę, lecz z pewnością nie miałaś czasu na relaks, bo Twoje myśli wciąż wracały do najtrudniejszych dylematów czy to w pracy czy w domu.
Jeśli taki schemat powtarza się miesiącami, latami czasami dziesiątkami lat to w końcu nasz organizm powie dość. Początkowe oznaki są delikatne, problem z zasypianiem, zmęczenie kolejno dochodzą bóle głowy, nawracające migreny, problemy żołądkowo – jelitowe, stres, zaburzenia kardiologiczne, metaboliczne, hormonalne. Pojawiają się choroby, robimy różne badania i nadal nie dostrzegamy, że źródłem jest zwykłe przemęczenie. Codziennie zabieramy z naszego wewnętrznego akumulatora kolejne porcje energii, nie uzupełniając go. Co w końcu musi się stać? Poziom energii się wyczerpuje. Musimy zregenerować organizm, proces ten jest długotrwały, nie wystarczy dzień odpoczynku by wszystko wróciło do normy, nawet tydzień czy dwa to za mało. Konieczna jest zmiana naszego życia, codzienne dołożenie pozycji RELAKS i REGENERACJA.