Chciałabym po prostu w męskim towarzystwie mile spedzić czas, na zasadzie wspólnego szacunku do naszej prywatności, a jednocześnie by w naszej znajomosci nie zabrakło szaleństwa i namietności. Nie szukam sponsora, nie szukam mężczyzny na kilka godzin, jednorazowych przygód, ale kogoś z kim mogłabym być dłużej i jednocześnie bliżej, gdyż bez zaangażowania nie ma dla mnie pełni doznań zarówno tych intelektualnych jak i cielesnych.