Zobaczyć dziką przyrodę na Sri Lance?
Nic prostszego.
Niemal 15% powierzchni Sri lanki zajmują tereny objęte ochroną przyrody,
zarządzane przez Department of Wildlife Conservation takie jak : parki
narodowe, naturalne rezerwaty i sanktuaria.
Na Sri Lance istnieje 17 Parków Narodowych. Do najpopularniejszych należą
Yala, Udawalawe, Minnerija, Sinharaya, Horton Plains, Wilpattu. Częśc z nich to
typowe parki na terenach płaski, położone najczęściej przy jeziorach, niektóre
jak Horton Plains to parki górskie.
Po parkach, gdzie oglądamy dzikie zwierzęta poruszamy się jeepem z kierowcą.
Park Sinharaja zwiedzamy pieszo z przewodnikiem, a na Pignon Island musimy
dopłynąć łodzią.
Zazwyczaj wyprawy zaczynają się przed świtem lub popołudniem kiedy zwierzęta ruszają do wodopoju. W czasie safari nie wysiada się z jeepów. Wyjątek stanowi park Yala gdzie zatrzymujemy się na plaży przy Oceanie Indyjskim.
Możemy tu spotkać słonie indyjskie, lamparty, bawoły, dzikie świnie, niedźwiedzie wargacze, łasice, sambary indyjskie, króliki, sarny, jelenie, krokodyle, kobry, żółwie morskie i lądowe, warany, makaki, króliki, dziki, nietoperze, wiewiórki lankijskie.
Występują także liczne gatunki ptaków m.in. czaple, bociany, sowy, dzioborożce, żołny, papugi, zimorodki, kormorany, kury cejlońskie, ibisy,orły, jastrzębie.
W parkach górskich dodatkowo można zauważyć wiele gatunków endemicznych roślin.
To stosunkowo nieduży park w centralnej części wyspy w pobliżu tzw trójkąta kulturalnego. Najłatwiej dojechać do niego z pobliskich miejscowości Sigiriya lub Polonnaruwy, gdzie przyjeżdża większość turystów, by obejrzeć Lwią Skałę oraz dawną stolicę królestwa.
Park położony jest nad jeziorem Minneriya, pół godziny jazdy od Parku Narodowego Kaudulla.
Na niewielkim terenie żyje tu około 250 dzikich słoni i wiele innych
gatunków zwierząt. Najlepszym okresem na safari po parku jest okres od sierpnia
do grudnia, gdy nad brzegiem jeziora gromadzą się stada słoni. Czasami przy
wodopoju można zobaczyć jednocześnie niemal wszystkie żyjące w parku olbrzymy.
W ciągu dnia najlepszą porą na odwiedziny w parku jest świt i poźne popołudnie.
Atrakcją parku jest zbiornik zbudowany przez króla Mahasena w III w pne
Park Narodowy Yale.
To drugi co do wielkości (1300 km2) lecz jeden z najstarszych parków na wyspie. Posiada najbardziej zróżnicowaną faunę i florę ze wszystkich parków na Sri Lance. Występuje tu roślinność typowa dla sfery suchej jak i wilgotnych lasów monsunowych.
Największą atrakcją są słonie, które bardzo licznie zamieszkują park. Prócz nich możemy spotkać bawoły taplające się w błocie, endemiczne jelenie, niedźwiedzie wargacze, dzikie świnie. Na drogach czasami wygrzewają się na słońcu kobry, a w wodach czają się krokodyle. Lecz to co ściąga do parku prawdziwe tłumy to największa ilość lampartów, mimo iż unikają one kontaktu z człowiekiem, wszyscy mają nadzieję spotkać lamparta na swojej drodze.
Oczywiście z zachowaniem stosownej odległości.
Park jest jednocześnie miejscem upamiętniającym ofiary tsunami z 2004 roku.
W tamtym czasie w domkach,nad brzegiem oceany, przebywali turyści, niestety
zginęli oni w katastrofie. Co ciekawe nie ucierpiały zwierzęta mieszkające w
parku, gdyż wiedzione instynktem, jeszcze przed nadejściem niszczącej fali,
schroniły się one w wyższych obszarach parku.
Dziś nad brzegiem morza znajduje się pomnik upamiętniający ofiary tamtych
tragicznych chwil.