Złodzieje marzeń, jak wielu ich znasz?

Skąd bierze się zaniżona pewność siebie?

Malta. Perła Morza Śródziemnego.
26 kwietnia 2018
Czy zrobiłaś już test swojej osobowości? – Enneagram
28 kwietnia 2018

Pewność siebie

Skąd bierze się zaniżona pewność siebie?

Osoby o niskim pewności siebie, najczęściej nie mówią o swoim problemie, one w ogóle niewiele mówią. Strach przed brakiem akceptacji, koniecznością przedstawienia własnych poglądów czy wyśmianiem sprawia, że są oni niemal niewidoczni. Osoby te łatwiej więc obserwować, niż usłyszeć. Ich mowa ciała wręcz krzyczy „mnie tu nie ma”, stoją z boku w cieniu, tak by nie zwracać na siebie uwagi.

Gdy rozpoczniemy się z nimi rozmowę, czasami usłyszymy co jest powodem takiego zachowania, a przynajmniej tak im się wydaje.

Lista powodów, które powodują obniżenie pewności siebie, jest bardzo długa.

Oto te najpopularniejsze:

  1. Wygląd. Za chuda, za gruba, za niska, za wysoka, zbyt wydatny nos, zbyt mały nos, oczy zbyt blisko osadzone lub zbyt daleko. Włosy mają nie ten kolor, albo są zbyt rzadkie, albo proste albo kręcone, każda najmniejsza blizna, skaza na skórze, przebarwienie to powód do zmartwień.
  2. Pochodzenie, wydawałoby się ze w naszym kraju nie ma ono tak dużego znaczenia jak w krajach o wielowiekowym podziale na klasy społeczne, a jednak. Pochodzenie z małych miasteczek czy wsi, rodzice pracujący fizycznie, zwyczajna rodzina. Obecnie często używane określenie „słoiki”
  3. Wykształcenie. Jest wiele osób, które pomimo ukończenia studiów, lub nawet kilku fakultetów nadal czują niskie poczucie wartości związane ze swoim stopniem naukowym. Również braki formalne w wykształceniu np. ukończone studia ale bez uzyskania stopnia magistra, ukończony mało prestiżowy kierunek lub uczelnia spoza top 10.
  4. Umiejętności. Czasami ludzie zakładają ze powinni znać się na wszystkim i wszystko potrafić. Zamartwiają się, że w dzieciństwie nie nauczyli się jazdy na nartach lub gry na pianinie. Nawet gdy podejmą udaną próbę uzupełnienia „braków” to i tak uważają, że ich umiejętności są mniejsze niż innych. Niestety najczęściej porównują się do osób wybitnych.
  5. Praca lub jej brak. Utrata pracy to bardzo silne negatywne doświadczenie, bez względu co doprowadziło do takiej sytuacji. Wiele osób przypisuje temu wydarzeniu tak silną moc, że nie są w stanie szukać kolejnego zajęcia. Drugim tematem jest wykonywanie pracy mało prestiżowej. Nie ma to znaczenia czy ktoś jest kierowcą czy wiceprezesem spółki , w obu przypadkach działa taki sam mechanizm
  6. Choroba i jej skutki, widoczne ślady przebytej choroby czy wypadku w postaci blizn. Również te niewidoczne ograniczenia organizmu, sprawiają zamknięcie się przed światem zewnętrznym. Przebyta trauma dodatkowo utrudnia prawidłowe spojrzenie na swój stan.
  7. Status materialny. Brak atrybutów bogatego człowieka w postaci domy, odpowiedniego samochodu, markowych ubrań i dodatków, sposobów spędzania wolnego czasu.
  8. Stan cywilny i rodzina. Wiele kobiet postrzega swoje życie z pozycji statusu związku, brak męża lub partnera, bezdzietność, posiadanie tylko jednego dziecka lub posiadanie kilkorga dzieci to wszystko w zależności od przynależności religijnej i grupowej powoduje postrzeganie siebie jako przegranej.

Faktyczne powody małej pewności siebie.

Czy faktycznie jedna z powyższych sytuacji lub kompilacja kilku z nich, stanowią podstawę postrzegania siebie jako gorszej od innych? Zdecydowanie nie, źródło tkwi znacznie głębiej. Poczucie własnej wartości to fundament, na którym budujemy swoją opinie o sobie. Proces jego tworzenia zaczyna się we wczesnej młodości. Jako małe dziecko nie widzimy swoich wad, nie porównujemy się z nikim. Maluch nie myśli sobie „moja kuzynka to zaczęła raczkować miesiąc wcześniej niż ja, wiec coś jest ze mną nie tak”. Pierwsze opinie i porównania pochodzą od najbliższego otoczenia: rodziców, rodzeństwa, dziadków. Im silniejsza więź emocjonalna z daną osobą tym jej opinie bardzie wpływają na dalsze losy. Dzieci, które były wychowywane bardzo surowo, często karcone i karane przez rodziców, wyszydzane były ich błędy i potknięcia przez rodzeństwo, zaczynają postrzegać siebie oczyma innych. Najmniejsze błędy urastają do ogromnych rozmiarów, zaburzona zostaje realna ocena samego siebie, własnych osiągnięć.  Postrzegają siebie jako gorszych od innych, słabych.

Drugą grupę, ze skłonnością do zaniżania swojej wartości,  są osoby które były nadmiernie rozpieszczane. Rodzice, a szczególnie mamy z miłości ograniczały wszystko co mogło stanowić nawet najmniejsze zagrożenie. Z pewnością znacie choćby ze słyszenia opowieści o matkach, które kilkuletnie dziecko wyręczały we wszystkim, często pieszczotliwie mówiąc” moja kochana niezdara” . Najmniejsze skaleczenie było potwierdzeniem, że dziecko jest zbyt delikatne, by bawić się z dziećmi, nadopiekuńczość prowadzi do izolacji od rówieśników. Osoby takie od dzieciństwa mają ugruntowany pogląd ze są delikatne, kruche, wrażliwe, niezdarne, świat i ludzie są zagrożeniem, nie mają predyspozycji do sport.

Obie te grupy choć posiadające zupełnie inne doświadczenia, maja ten sam problem. Ich pewność siebie została zaburzona. Jeśli przez kolejne lata będą budować swój pozytywny obraz, jeśli będą dorastać w grupie rówieśników, która będzie ich akceptować i pomagać wzrastać to doświadczenia z dzieciństwa mogą ulec zatarciu. Jeśli jednak w kolejnych latach brak poczucia własnej wartości, będzie przeszkodą do odnalezienia swojego miejsca w grupach rówieśników, w szkole czy na zajęciach pozalekcyjnych, to negatywne opinie mogą się nasilić. Samodzielne wyjście z takiej sytuacji, będzie bardzo trudne. Pomoc specjalistów może okazać się najlepszym co może się przydarzyć, by w dorosłym życiu odbudować lub zbudować na nowo rzeczywiste poczucie własnej wartości.